The Real Flight.

wtorek, 31 maja 2011

I

Piękne kłamstwo. Ja i Ty. Mkniemy zespoleni w słoneczny czas. Białe smugi mkną pomiędzy naszymi stopami. Wieczna gonitwa cieni. Myśli.
Przeciskam się pomiędzy blachami. Manewry, by tylko po chwili stanąć obok Ciebie. Szukam w blaskach wizjerów. Możesz być każdym z nich.
Czerwone, pomarańczowe i już nas nie ma. Gdzieś za nami została zieleń. Lubię tę nasze chwilę, gdy wzajemnie się mijamy. Urywkowe spojrzenia na uniesione kąciki ust. Ławice w oceanie. Każda z ryb płynie innym nurtem. Każdy zjazd zabiera ze sobą jedną z nich. Zostaję sama z błękitem asfaltu. Nie martwi mnie to zbytnio, za chwilę kolejne skrzyżowanie,  kolejne światła. I znów w każdym wizjerze będę szukała.

'Wtulony w myśli gdzieś odpływasz
Ty nie mówisz nic
A ja słyszę jak mnie wzywasz'.

autor: pannaS 20:05

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna

O mnie

Moje zdjęcie
Nazwa: pannaS
Lokalizacja: śląskie, Poland

Wyświetl mój pełny profil

Poprzednie posty

  • #no.20
  • #no.19
  • #no.18
  • #no.17
  • #no.16
  • #no.15
  • #no.14
  • #no.13
  • #no.12
  • #no.11

Powered by Blogger

Subskrybuj
Posty [Atom]