#no.15
'Negatywne myślenie jest kompletnie bezpodstawne. Nie zmienisz czegoś, czego nie zrobiłeś.' [Keith Code]
W ciągu miesiąca świat zmienił swoje położenie o 180 stopni. Mój świat. W garażu nie stoi kawa, stoi pusty. Na razie. U M. stacjonuje się krwista xjota. I nie ma w sobie krzty wymarzonych owiewek. Parę plastikowych zegarków, czerwony orzech i niepokornie skrzyżowane kolektory.Niby banał, a jak cieszy. Lepszego prezentu na 21. urodziny nie mogłam sobie zrobić. Może nie tyle grzechem byłoby nie skorzystanie z tejże okazji, co aktem tchórzostwa. Ileż można się było decydować na ten krok?
Mieć szaleństwo w krwioobiegu - kwestia pachnąca hazaredem. Wierzę w to, że skoro jak dotąd nie miałam szczęścia w miłości, to przynajmniej w takim rodzaju ryzyka - owa gra się opłaci.
Jakiś wiatr hula mi we włosach, a pomimo tego taki dziwny spokój mam w duszy..
Spełniłam jedno ze swoim marzeń, wypragnione 2 kółka są. Teraz czas na resztę.
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna