The Real Flight.

środa, 2 grudnia 2009

#no.6

    






A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of. 
[Zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot, których mężczyźni nigdy nie mają dosyć.]
Oskar Wilde





Stanąć na szczycie góry, rozpostrzeć ramiona i odrzucić głowę do tyłu.. Rozpędzić się i.. poczuć, jak fala powietrza wbija się w ciało..

Często mam taki sen. Jest w nim i strach i ulga. Jest coś pięknego w skoku w nieznane, ruchu nie do końca przewidzianym..

W takich chwilach brakuje mi fajek. Odpalić jednego, drugiego i trzeciego. I tak całą paczkę. Dwadzieścia wiśniowych haustów harmonii. Dwadzieścia haustów czarnego, rogatego. To jest coś. Chwila samotności.

On był w związku z samotnością. Ze samym sobą, pakietem smsów i nielimitowaną cierpliwością. Każdego dnia wyczekiwał przed plastikowym ekranikiem na kilka słów. To był pakiet złudzeń.

Nie umiem kłamać. Nie w kwestii uczuć. Nie umiem zrywać. Nie potrafię potem spojrzeć w oczy. Jak się spogląda w oczy katowanemu? No jak?

Szczęście w smutku polegało na tym.. Nie, nie.. raczej moje okrucieństwo polegało na tym, ze gdy maluje nie potrafię wyhamować. Emocjonalnie, extraordynarnie, z exhibicjonizmem w tle. W jednej pędzel,  drugiej klawiatura. I kompa. I fonu. I end. Kaca moralnego mam.


Wyczuwam dziwną analogię w cytatach Wilda.. Trochę jak w zwierciadle..

 Nastrojowo:

http://www.youtube.com/watch?v=pv_XpqZ9RX4  

[z  soundtracku do 'Into the Wild']


autor: pannaS 23:49

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna

O mnie

Moje zdjęcie
Nazwa: pannaS
Lokalizacja: śląskie, Poland

Wyświetl mój pełny profil

Poprzednie posty

  • #no.5
  • #no.4
  • #no.3
  • #no.2
  • #no.1

Powered by Blogger

Subskrybuj
Posty [Atom]